Dobra reklama – coś, czego potrzebuje każdy przedsiębiorca, ale nie będąc specjalistą od marketingu ma trudność w wyborze. Dobra – czyli jaka? Pisząc najbardziej skrótowo dobra reklama to reklama skuteczna. Po prostu. Nieistotne, czy będzie ona kontrowersyjna, czy trafi w gusta wszystkich odbiorców, czy będzie dziwna. Jeżeli spowoduje, że wzrośnie Twoja sprzedaż, to reklama będzie skuteczna, a przecież o to chodzi.
Z tego właśnie powodu marketingowcy uciekają się nieraz do bardzo różnych chwytów, żeby tylko wyprzedzić konkurencję, wymyślić coś, czego jeszcze nie było, zaszokować albo zadziwić. Bo dobra reklama to taka, o której się mówi, słyszy i o której piszą w Internecie. Dobra reklama to taka, którą jak raz zobaczysz, to już nigdy jej nie zapomnisz. Pamiętacie hasło „siedzę na koniu”? Reklama tak charakterystyczna, że nie da się przejść koło niej obojętnie. Reklama powinna spowodować, że chcemy ją oglądać, dostarczać nam rozrywki, bo wtedy ją zapamiętamy.
Zasady dobrej, czyli skutecznej reklamy:
1. Zwrócenie uwagi odbiorcy
Oczywiste, ale jednak nie takie proste. Wszyscy to znamy, przerwa reklamowa w filmie – idziemy zrobić sobie kanapkę i herbatę. Obecnie jesteśmy atakowanie reklamą w tylu miejscach, że czujemy przesyt. Jak więc zyskać uwagę? Reklama musi być kolorowa, mieć element, który przykuje uwagę, może to być chwytliwe hasło, ładna dziewczyna, albo niespodziewany zwrot akcji. Może to być również atrakcyjna zniżka cenowa, ale to już reklama zupełnie innego rodzaju.
2. Prezentacja korzyści
Najpierw musimy przedstawić problem, potrzebę. Marketingowcy często długo zastanawiają się, jak pokazać problem na tyle ogólnie, żeby identyfikowali się z nim wszyscy klienci firmy, lub przynajmniej większość. To ważne, bo jeżeli klient poczuje, że ma potrzebę, to mamy go już w garści, wystarczy podać mu rozwiązanie. I tutaj pojawia się nasz produkt. Produkt musi być idealnym rozwiązaniem kłopotów klienta, musi zaspokajać jego potrzebę. Wtedy stanie się przedmiotem pożądania. Należy podać cechy produktu, rzetelne informacje na temat składu, szczegółów technicznych, cech, które powodują, że produkt spełnia swoją funkcję.
3. Wezwanie do działania
Gdy klient już dowiedział się, że potrzebuje właśnie naszego produktu, musimy przekonać go, żeby nie odkładał decyzji o zakupie na później. Jeżeli to zrobi, może okazać się, że zapomni albo że znajdzie w sklepie produkt konkurencji lub trafi na jakąś okazję cenową. Najlepiej, żeby decyzję o zakupie podjął od razu, więc zachęćmy go do działania. Musi wziąć telefon i zadzwonić do nas albo wejść na stronę sklepu i dokonać zakupu. Reklama zatem powinna zawierać dane kontaktowe, adres strony internetowej, adres siedziby firmy. Natomiast najważniejsze jest przekonujące wezwanie, w stylu „zadzwoń już teraz”, „sprawdź naszą cenę na stronie sklepu”, „został swój telefon, oddzwonimy!”. Jasne, że takie wezwanie musi być dopasowane do sposobu kontaktu, który jest najbardziej wygodny dla klienta i dopasowany do Twojego sposobu sprzedaży.
4. Jak największy zasięg
To jest kluczowe, bo jeśli reklama będzie świetna, chwytliwa i prezentująca korzyści, a umieścimy ją w miejscu, w którym nikt jej nie zauważy – nie odniesie ona skutku. Musimy się zastanowić, jaki kanał jest najlepszy dla naszej działalności, gdzie zaglądają, przebywają nasi klienci. Jeżeli nasi odbiorcy to osoby młode – najlepsza będzie reklama w Internecie, jeśli starsze – w gazecie, czasopiśmie. Jeżeli nasi klienci to osoby często poruszające się samochodem, czy komunikacją miejską – dobra będzie reklama na autobusach czy billboard przy jakimś ruchliwym skrzyżowaniu, w miejscu, gdzie tworzy się korek.
Dla takich biznesów jak pizzeria czy klub fitness dobrą metodą na reklamę jest dystrybucja ulotek, ponieważ w takim przypadku ważne są szczegóły oferty. Menu czy oferta karnetów, godziny otwarcia, dane teleadresowe. Przed decyzją o zakupie nośnika reklamy należy się dobrze zastanowić. Niektóre firmy dysponują statystykami oglądalności w danym miejscu, należy o nie poprosić. Można popytać znajomych, w jaki sposób szukają usług z Twojej branży. Dobrym sposobem jest również połączenie kilku kanałów – na przykład reklamy w Internecie i na autobusach albo ulotek. To daje nam większe szanse na dotarcie do klientów. Dobrze też, przynajmniej na początku, pytać klientów o to, jak o nas usłyszeli. Dowiemy się wtedy, który kanał jest najbardziej skuteczny i go doinwestować, żeby zwiększyć sprzedaż, a z którego możemy zrezygnować, bo nie przynosi efektów.
5. Współczynnik zapamiętywania
Dobra reklama to taka, której się nie zapomina. Poza tym taka reklama jest tania, bo nie musimy jej tak często klientowi pokazywać, a on i tak poszukując tego rodzaju produktów, przypomni sobie naszą reklamę. Taka reklama powoduje, że klienci kojarzą naszą markę, znają nasze produkty, albo przynajmniej zapamiętali hasło reklamowe. Stojąc przy półce sklepowej klienci częściej wybierają marki znane, ponieważ mają do nich zaufanie, nie obawiają się niskiej jakości. Dlatego tak ważne jest, żeby klient zapamiętał cokolwiek z reklamy. Nie zawsze przecież, a raczej bardzo rzadko klient dokonuje zakupu bezpośrednio po obejrzeniu reklamy. Tak może dziać się w Internecie, jeżeli prowadzimy sprzedaż bezpośrednią, raczej tak się nie zdarza. Dlatego musimy sprawić, żeby klient, sięgając w sklepie do półki pamiętał naszą markę.
6. Rola rozrywkowo-edukacyjna
To, co sprawia, że reklama jest dobrze zapamiętywana to właśnie jej atrakcyjność. Reklama powinna bawić, wzruszać, albo edukować. Jeżeli przedstawimy produkt jako coś, co pozytywnie wpływa na nasze zdrowie i poprzemy to niezależnym badaniem naukowym – reklama będzie zdecydowanie bardziej wiarygodna. Możemy również przedstawić nasz produkt jako ekologiczny, to popularny ostatnio trend – opakowanie jest biodegradowalne i również powinniśmy to poprzeć niezależnym badaniem. Jeśli dla naszych klientów ważne jest dbanie o środowisko, chętnie kupią nasz produkt, niż ten, którego opakowanie jest plastikowe.
Natomiast bardzo ważna jest również rozrywka, jeśli reklama będzie dobrym żartem, przeniknie do popkultury i będzie zapamiętana na długo. Pamiętacie hasło: „trzeba mieć fantazję, dziadku”, do tej pory jest pamiętana, a jak poszczano ją w telewizji, wszyscy używali tego hasła w języku potocznym. Starsi odpowiadali na to: „trzeba mieć fantazję i pieniądze, synku”, wszystkich to bawiło. To również kształtowało świadomość społeczną na temat konieczności ubezpieczenia samochodu. To przykład reklamy idealnej – chwytliwa, śmieszna i edukacyjna, nie sposób jej zapomnieć.
Dobra reklama niestety nie jest taka częsta, zalewa nas fala słabych haseł, duża ilość brzydkich ulotek i ogromna ilość nieestetycznych billboardów w pięknych miejscach Polski. Dlatego odbiorcy są nią zmęczeni. Jeśli uda ci się sprawić, że Twoja reklama kogoś rozbawi, nauczy czegoś dobrego, albo będzie estetyczna to będzie się wyróżniała z tłumu, a to zapewni sukces.